Jako, że mój xcr zrobił mi psikusa i umarł... szukam jakiegoś używanego amortyzatora do maksymalnej kwoty 300zł. Dajcie znać jeżeli coś macie, biorę wszystko co jest lepsze od xcra i posiada piwoty. Wiem dużo chce mało płace, ale co ja na to poradzę...
Tak na 3 raty :) Rankiem z Porkim i z Klechem po wsiach później z racji ładnej pogody i dobrego humoru pojechałem do Sosnowca pod szkołę. Po obiedzie stwierdziłem że przydało by się dokręcić do 100km, więc pojechałem na Przeczyce o dziwo już nie zamarznięte. Jednak zima zrobiła swoje nóżki i tyłek trochę bolały :P
Tak do dobicia się:P Forma spadła i to bardzo. Po tej trasie myślałem że umrę... Trzeba zabrać się za poważne kręcenie ;) Zmarzłem bo mnie termometr oszukał jak wychodziłem z domu było 15*C a jak wróciłem to zaledwie 5*C :D Na Pogorii nic się nie zmieniło no może tylko to że jest jeszcze zamrożona :P Potem przez Czeladź do domku :)
Do Neverminda robić Torę. Olej był wszędzie, dosłownie :|. Dzień wcześniej robiłem przegląd XCR'owi. Elastomer zastąpiłem dodatkową sprężyną, a całość zalałem olejem. Działa i to mnie cieszy :)