Przygody z SPD ciąg dalszy....

Poniedziałek, 15 czerwca 2009 · Komentarze(6)
Kategoria 21km-50km
Na początku do Kleszcze wyregulować mu deorke potem do Katowic. Spotkałem się tam z Zygim i Nevermindem. Potem do WPKiW oglądać kolorowe śrubki. Następnie Twomark i znów WPKiW teraz bez zygiego. W parku musiało się coś stać i się coś stało zaliczyłem 2 gleby w ciągu 5 min. Nie będę pisał jak ale straty to: rozwalone kolano i boląca pachwina.


Gleba w WPKiW © mateuszczapla15

Komentarze (6)

Kleszczu zanim Marek mógł zrobić to zdjęcie musiał się wyśmiać do końca. Ja w tym czasie przytulałem się do mokrej ziemi.

czapli 20:10 poniedziałek, 15 czerwca 2009

może bym miał mniej problemów gdybym wcześniej zainwestował w SPD. Skutki przejechania na platformach ok 15kkm

czapli 20:07 poniedziałek, 15 czerwca 2009

A łyżka na to niemożliwe

Dynio 19:00 poniedziałek, 15 czerwca 2009

Po 1 to pozowane widać :D
Po 2 to jak coś to do Kleszcza, a nie Kleszcze.


P.S. takie staropolskie przysłowie :D
"naucz się odmnieniowywać końcówków będziesz miał piątków jak mrówków"

PiotrK 18:56 poniedziałek, 15 czerwca 2009

Mówiłeś że jajko, a nie pachwina ^^

Nevermind 18:54 poniedziałek, 15 czerwca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa slana

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]