powrót ze wsi

Sobota, 8 maja 2010 · Komentarze(2)
Kategoria 151km-......
i kolejna życiówka :P trasa znacznie męcząca bo z 20kg torba na bagażniku... tak ciągnie w dół że się nie da :/ Przejechałem przez Afrykę :P ale od początku.
Radonia-Opoczno gdzie kupiłem fajne siodełko :P pożegnania bla bla bla - Żarnów- Afryka :D- Skotniki-Przedbórz i drugi postój- Wielgomłyny- Żytno i tankowanie picia:P- Dąbrowa Zielona odpoczynek i pierwsze pompowanie koła- Przyrów i drugie pompowanie- św. Anna- Janów- Złoty potok przerwa na kebab i pompowanie koła- Żarki- Myszków- Siewierz- Psary- Strzyżowice gdzie trochę posiedziałem u PiotraK- Wojkowice nareszcie w domku :) Wyssany jak nigdy, nóg nie czuje, taka torba na siedzeniu to zabójstwo...


Aaaaaafrykaaa :D © mateuszczapla15



Kierunek Afryka :D © mateuszczapla15

Komentarze (2)

Ładnie, ja po 100km czuje zmęczenie, a po 150 padam. Ładna średnia, jak na taki dystans.

fredziomf 20:16 niedziela, 9 maja 2010

Ładny dystans. Ja muszę się kiedyś do wuja na rowerze wybrać. Myślę, że więcej jak 300km nie będzie. Pozdrawiam

joshua 12:16 niedziela, 9 maja 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]