Zaczynam się już przyzwyczajać do treningu z pulsometrem :D Dziś 40 min w strefie 2 130-140BPM i 20 min miedzy strefą 3-4 145-155BPM. Za oknem dalej zimno... Byle do wiosny !
No i trening czas zacząć :D Przez 7 tyg. 6 dni w tygodniu będę wpisywał tu statystyki z moich treningów. Mam nadzieje, że forma jako tako urośnie. I byle do wiosny !
P.S. Wszystkiego najlepszego dla kobiet z całego świata :D
Magicznie pechowy dzień. Zaspałem na pierwszy autobus o 6:17, wybrałem się na drugi o 6:30, a on miał humorek i się popsuł... szybko dotarłem do domku przebrałem się, przepakowałem wsiadłem na rower po 7 i spóźniłem się tylko 3 min :) Jakby było mało to jakiś debil widząc mnie że jadę to samochód po piskach wyjechał z krzyżowania i przygniótł mnie do krawężnika straty ułamany jeden zaczep w pedale... Droga powrotna w deszczu, czego chyba komentować nie muszę
P.S Pozdrawiam pana jaskiniowca z czerwonego VW Golfa Mk II.