i po feriach

Sobota, 7 lutego 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 21km-50km
Ostatni wyjazd we ferie, pogoda jak w wiosnę. Pierw pojechałem na Rogoźnik gdzie odkręciło mi się siodło(w domu regulowałem i nie dokręciłem). Gdy dokręciłem w domu siodło wyruszyłem na najwyższy punkt w okolicy czyli górę Św. Doroty, która mierzy 382 m n. p. m, zjazd z góry jak zawsze miodzio. Z góry prosto do domu.

Kilka zdjęć:



kokpit



Rogoźnik



widok z "dorotki"



stary kościółek na "dorotce"


Podsumowując:
Nogi trochę słabe, ciepło, rower git, aaa... ferie mi się skończyły.

Ferie xD

Poniedziałek, 26 stycznia 2009 · Komentarze(1)
Kategoria 21km-50km
Wstałem z nadzieją na dobrą pogodę i na dystans w okolicach 50km, wchodzę na ICM patrze na temperaturę a tam +3*C(temperatura uśredniona). Nie jest źle, ubrałem się jak wczoraj wychodzę i wiatr niesamowicie mroźny, a temperatura odczuwalna waha się w granicach -5*C. Ruszyłem podobna trasą jak ostatnio tyle że od końca i w Rogoźniku pojechałem prosto na Gródków. Z Gródkowa pojechałem do babci na obiad a potem do domku. Fotek dziś nie ma bo się mi się chciało robić :p

Podsumowanie:
Dziś więcej kocich łbów, tłumienie w XCR-ku działa, myślę że powoli zaczniemy się dogadywać. Rowerek coraz bardziej się mi podoba, tylko opony mają zbyt duże opory tłoczenia(MAXXIS IGNITOR). Co do ubioru to chyba poświecę troszkę funduszy przeznaczonych na SPD i kupię sobie kurteczkę z membraną.

Niedzielny poranek

Niedziela, 25 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 1km-20km
Wstałem wyjrzałem przez okno i uznałem, że jest znakomita pogoda na rower.
Wycieczka podobna jak ostatnio tyle, że w Siemoni odbiłem na Dobieszowice i potem do domku.

Kilka fotek z przejażdżki:



Zamrożony Rogoźnik II.



Gdzieś przed Dobieszowicami.



W pobliżu Bobrownik.



Rzeczka Jaworznik w Wojkowicach.

Teraz rower xD









Podsumowanie:
Genialna pogoda na rower, w lasach jeszcze pełno błota i szkoda mi roweru.
Znowu ubrałem się nie tak jak trzeba, tym razem było mi za zimno.

Byle do wiosny pozdrawiam Czapli!!

Takie śmiganie

Piątek, 23 stycznia 2009 · Komentarze(2)
Kategoria 21km-50km
Takie śmiganie bo nie ma co robić.

Postanowiłem wybrać się gdzieś dalej.

Ruszyłem w stronę Rogoźnika



ale mgła :P

Po chwili przerwy wyruszyłem w tym samym kierunku do źródełka



Gdzie strumyk płynie z wolna...

Potem już z górki do Strzyżowic gdzie wpadłem do kolegi, który mnie poczęstował ciepłą herbatką.



kokpit xD

Potem do babci na ciacho, od dziadków ruszyłem prościutko do domciu :)

Podsumowanie:
Zimno, mokro, rower brudny, mgła stąd ten przedni odblask i światło pozycyjne.
XCR-ek się trochę obudził :D

Pozdrawiam czapli!!

Jazda próbna

Sobota, 17 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria 1km-20km
Stało się, dziś odbyła się pierwsza jazda próbna zrobiłem ok 9km przy temperaturze ok -6*C. Muszę powiedzieć, że porównując ten rower do starego to jest tak samo jak porównując malucha do Mercedesa. Rower szybko przyspiesza, biegi wchodzą jak należy, jest zwrotniejszy i w ogóle OK.
Jedyną częścią na który jestem zły jest amortyzator, mogę śmiało stwierdzić, że jest on stało cieplny i w czasie jazdy tłumienie chyba zamarzło a skok amortyzatora wahał się w granicach ok 1cm.

Mimo tego minusa jestem bardzo zadowolony z roweru.


Cel na ten rok to zapełnić cały baton xD

po WPKiW z Kiperem

Niedziela, 2 listopada 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 51km-100km
po WPKiW z Kiperem i Nevermindem. nawet poskakalismy troche
ostatnia wycieczka na starym gruchocie

wypad w góry xD z Torem

Sobota, 4 października 2008 · Komentarze(0)
Kategoria 51km-100km
wypad w góry xD z Torem Autsajderem I Nevermindem

Pierw do katowic w czasie podruzy jebało zabami potem pociągiem do ustronia
i jezdzenie po górach cudowna wycieczka oby takich więcej

rower po wycieczce wyglądał jakby wrócił z wojny

z katowic do domu jechałem bez hampli